Twój koszyk jest obecnie pusty!
Filozofia Kreatywności – EXPR.
Wszystko zaczęło się — oczywiście! — od poszukiwania duchowego oświecenia, którego wielkie pragnienie pchnęło mnie w długą podróż eksplorowania. Przeszedłem długą drogę przez wiele meandrów religii, filozofii i prawd.
Dziś jednak to wszystko odpuszczam, bo wiem jaka jest esencja mojej osobistej Prawdy. Tą esencję nazwałem EXPR. czyli czyste, zmysłowe doświadczenie (ang. experience), ekspresja (ang. expression) oraz ekspansja (ang. expansion ) mojej świadomości.
Po wielu latach zgłębiania najróżniejszych filozofii i duchowych ścieżek, technik i medytacji, doszedłem do punktu eleganckiej prostoty, w której przedestylowałem swoje zrozumienia do takiej oto czteropunktowej esencji:
1. Ja jestem Twórcą.
To ja jestem odpowiedzialny za wszystko, co mnie spotyka w życia. Ja i nikt inny!
2. Życie jest doświadczeniem.
Jaki jest sens życia? Cóż, po prostu cieszenie się każdym doświadczeniem. Ponieważ wszystko, co mnie spotyka jest moją kreacją, którą tworzę dokładnie po to, aby jej doświadczyć!
3. Autentyczna ekspresja daje wielką satysfakcję.
To żaden sekret. Kiedy tworzysz cokolwiek, uruchamiasz całe pokłady energii i świadomości, to daje poczucie spełnienia nieporównywalne z niczym innym!
4. Można odczuwać dużo WIĘCEJ, niż tylko wierzchnią warstwę rzeczywistości.
Wszystko zawiera w sobie warstwy i poziomy głębi. Po co ograniczać się do tylko jednego wymiaru, gdy dostępnych są tysiące? Czemu nie pozwolić sobie na pełne bogactwo każdej chwili!
Nazwałem tę praktyczną, prostą życiową filozofię: doświadczalizm, czyli w skrócie EXPR.
Jest to filozofia braku filozofii… nie ma czego szukać… liczy się tylko doświadczenie, bo to poprzez właśnie doświadczenie wszystko do Ciebie przychodzi. Mógłbyś błądzić i drążyć w labiryncie myśli i teorii 300 lat, a nie znajdziesz odpowiedzi tak czystej i prawdziwej jak w jednym świadomym doświadczeniu.
MANIFEST KREATYWNOŚCI
Z praktyką tworzenia sztuki: rzeźb, instalacji i obrazów – ów prosta, czteropunktowa esencja ekspandowała do 13 idei, które tworzą Manifest Kreatywności, w której liczy się przede wszystkim życie i twoja unikalna ekspresja, twój taniec i radość istnienia.
1. Wszystko jest dziełem sztuki.
Kiedy akceptujesz rzeczy takimi, jakie są, twoja świadomość dostraja się do wibracji miłości, w której możesz dostrzec piękno zawarte wszędzie dokoła.
We wszystkim.
Nawet brzydota ukaże Ci swoje ukryte oblicze piękna.
Nie spiesz się z osądem.
Pozostań otwarty.
Pozwól swoim oczom i innym zmysłom dostroić się, by dostrzec to, czego pochopny umysł-etykieciarka nigdy nie zdoła zobaczyć.
Ukryte piękno.
Poczuj zmysłem Miłości.
Zobacz sercem.
2. Wszystko ma w sobie wiele warstw, poziomów i potencjałów.
Rzeczy są tym czym są, ale każda z nich może stać się czymś więcej, czymś odmienionym, przepełnionym aurą świeżości.
Wszystko zawiera w sobie znacznie więcej, niż widać na pierwszy rzut oka, w tym potencjały transformacji i nowych ekspresji.
Zobaczyć to można tylko oczyma akceptacji.
Osąd i pochopna, powierzchowna percepcja, ukazują tylko maleńki urywek rzeczywistości.
Nawet kupa czegokolwiek ma w sobie kreatywne możliwości transformacji.
Jedyne czego trzeba to świadomości, która potrafi wniknąć w kupę czegokolwiek bez żadnego osądu.
Nawet bez definiowania ów kupy, nawet jako to, czym jawi się na powierzchni.
3. Każda kreacja jest zabarwiona świadomością twórcy.
Gdy tworzysz, twoje uczucia, emocje i myśli stają się częścią procesu twórczego i wnikają we wszystko, co robisz.
Twoja świadomość odzwierciedla się w tym, co tworzysz.
Obserwuj to każdego dnia, we wszystkim co robisz, mówisz a nawet myślisz.
Wszystko jest w jakiś sposób unikalne dla Ciebie i tylko Ciebie.
Nawet sposób w jaki patrzysz, słuchasz, smakujesz, dotykasz, czujesz — twoja cała świadomość.
Jesteś unikalnym istnieniem, i choć może czasem w to wątpisz — nie ma ani jednego takiego samego modelu samochodu, zwanego Człowiek, co Ty.
W swojej najbardziej podstawowej esencji jesteś przejawem kreatywności i oryginalności.
Może mógłbyś pozwolić sobie na pełnią tego, kim jesteś?
Może przestaniesz w końcu osądzać i nieustannie dążyć do ulepszania siebie, i pozwolisz sobie na ekspresję swojego wrodzonego piękna?
Może w końcu dostrzeżesz, że wszystko, co dotyczy Ciebie, jest doskonałe samo w sobie — nawet jeśli umysł twój, lub innych ludzi, czasem tego nie potrafi dostrzec.
4. Każda kreacja jest zabarwiona świadomością otoczenia twórczego.
Otoczenie również emanuje świadomością i energiami.
Rzeczy, miejsca, nawet cząstki powietrza zawierają w sobie ładunek energii elektromagnetycznych i psychicznych — to naturalne, że odczuwasz je Ty i twoja kreacja.
To naturalne, że twoja ekspresja zawiera w sobie również unikalność chwili, w której tworzysz, ponieważ jesteś istotą czującą!
Chcąc, nie chcąc, odczuwasz wszystko, co Cię otacza: przyrodę i energie zawarte w ziemi; ludzi, ich emocje, myśli i świadomość; nawet wspomnienia i historie zakodowane w przedmiotach.
Czasem pewnie zauważysz, że jesteś nieustannie tak bardzo połączony ze wszystkim, co Cię otacza, że pojawi się w tobie pytanie: to kim ja jestem, właściwie?
Jak mam odróżnić siebie i swoje energie, od tych, które odbieram z otoczenia, od moich bliskich, a nawet zupełnie obcych mi ludzi?
Kim jestem w takim razie?
Czy jestem tylko tym, co odczuwa?
Czy zbiorem wszystkiego, łącznie z otaczającym mnie światem?
Gdzie kończy się moje „ja” a zaczynają wyobrażenia percepcyjnych doznań?
Czy wszystko jest jednością, czy jednak jestem kimś niezależnym, suwerennym, własnym?
5. Możesz wybierać i dowolnie zmieniać swój punkt skupienia.
Skoro wszystko ma wiele potencjałów w sobie, to znaczy że możesz patrzeć na rzeczy wielorako.
Tylko od Ciebie zależy, co zobaczysz i co w twoich oczach jest najważniejsze.
Patrz na wszystko z różnych stron.
Baw się tym, jak postrzegasz wszystko!
Pozwól swojej świadomości wniknąć w przedmiot, miejsce, zwierzę, roślinę, osobę — niech robi to z poczuciem wolności i frywolnego eksplorowania.
Czuj poza definicje, które generuje umysł. Poczuj więcej niż tylko to, co widać z wierzchu.
Kiedy coś wydaje Ci się brzydkie, spójrz na to inaczej — dojrzyj w tym elementy piękna — one tam są!
Tak samo, gdy coś jawi Ci się wspaniałe, zobacz że ma w sobie również nikczemność, kicz i brzydotę — i to nic złego!
Ba! Brzydkie też jest — na swój sposób — piękne.
Gdy uwolnisz swoją percepcję od utartych schematów, generalnie narzuconych Ci przez społeczne programowanie, odkryjesz wolność i elastyczność twojej prawdziwej świadomości.
Zaczniesz doświadczać Prostej Esencji zawartej w tobie i we wszystkim, co Cię otacza.
6. Każda energia dąży do równowagi i ekspansji.
Jest to prawo fizyki znane jako Newtonowskie zasady dynamiki!
Wszystko we Wszechświecie pragnie być w neutralnym, harmonijnym stanie.
Wszystkie oddziaływania i ruchy energii to ostatecznie powrót do równowagi, ekspansja i ekspresja w nowy, wspanialszy sposób.
Ty i twoja kreacja nie jesteście wyjątkiem od tej zasady.
Poczuj jak wszystko, co czujesz — każda energia, której doświadczasz w naturalny sposób znajduje swój środek i sposobność by popłynąć dalej.
Nawet te energie, które określiłbyś mianem ciemnych, złych czy negatywnych — również one pragną uwolnić się od swojego negatywnego spinu i powrócić do harmonijnej neutralności.
Do stanu przepływu w łasce.
Niczym woda w płynącym w dół zbocza strumieniu, która meandruje i rozlewa się na różne sposoby, by w końcu przejawić swoją naturalność ekspansji i przeistaczać się w wielką rzekę.
Wszystkie energie znajdują swój naturalny balans — czy pozwolisz im na to w swoim życiu i kreacjach?
7. Wszystko kiedyś umiera.
Oto kolejne prawo fizyki, mówiące, że każdy układ energii z czasem rozpada się.
Uwalnia swoją strukturę, przekształca się, a więc powraca do stanu cząstek elementarnych.
Aby potem znowu zatańczyć w rytm nowych sił i przybrać nową formę.
I choć człowiek obawia się śmierci i związanego z nią rozpadu tożsamości, to w swojej prawdziwej głębi rozumie ją i w końcu pragnie.
W końcu wewnątrz każdej energii pojawia się pragnienie uwolnienia od dotychczasowej egzystencji, aby przeistoczyć się w coś nowego.
Każdy układ energii — czy to mebel, obraz, rzeźba, żywa istota a nawet sam Wszechświat pragnie poznawać siebie wciąż na nowo, pragnie ekspandować.
A pierwszym krokiem ekspansji jest odpuszczenie tego, czym jest.
Zrelaksowanie swojej tożsamości do stanu braku kontroli i sztywnych definicji.
Wyschnięta glina z raz przybranej formy, w końcu roztrzaskuje się i powraca w wilgotną maź, z której ewentualnie, kiedyś powstanie nowa kreacja.
Oto naturalny mechanizm działania rzeczywistości, którego śmierć i nowe życie są nierozłączną parą kochanków.
Spójrz na swoją kreację i poczuj jak rozpad to tylko powrót do wolności, do matrycy potencjałów i nowych możliwości.
8. Pasja i brak kontroli przyciągają kreatywne energie Życia.
To żadna tajemnica, że ludzie są najbardziej kreatywni, gdy pozwolą sobie na spontaniczność i ekspresję w odważny, nieszablonowy sposób.
Uwolnij się spod własnych kontroli.
Nie blokuj siebie.
Zejdź sobie z drogi.
Bądź autentyczny i frywolny– wtedy twoja ekspresja ożyje blaskiem, zionie ogniem surowej świeżości.
Pasja pojawia się naturalnie, kiedy w końcu odpuścisz swoją kontrolę i lęk przed nieznanym.
Pasja to pragnienie ekspresji.
Nieustające źródło świadomości, która nie ogranicza się do jednej formy i definicji.
Świadomość w swoim najczystszym naturalnym przejawie jest płynięciem poza to, co znane.
Ku wielkiej, ekscytującej, radosnej, ekspansywnej, szczerej, charyzmatycznej nieokiełznaności.
TY jesteś tą świadomością i naturalnie przyciągasz wszystkie energie w służbie twojej Pasji ekspresji.
Oto kreatywna zasada życia.
9. Tworzenie jest radością twórcy.
Jako ludzie często postrzegamy swoje kreacje w kategoriach sukcesu i porażki, i nie ma w tym nic złego.
Problem pojawia się, kiedy bojąc się popełnienia błędu blokujesz swoją radosną kreatywność.
Nie martw się tyle i idź za uśmiechem na twarzy. To, co powiedzą inni jest nieistotne.
Kochaj siebie.
Możesz myśleć o sobie, że nie jesteś twórczy, ale bądźmy szczerzy przez chwilę.
Tworzysz nieustannie.
Wszystko w twoim życiu jest efektem twojego tworzenia — czy czujesz radość?
Spójrz na pierwszą rzecz przed sobą — to twoja kreacja.
Pomyśl o swoim śniadaniu, o myciu zębów, o słowach, które wypowiadasz, o akcie percepcji, który zachodzi bez przerwy.
Wyobraź sobie swoje sny z tej nocy, rzeczy o których marzysz, fantazje które snujesz bezwiednie czasem idąc ulicą.
Jesteś Twórcą wszystkiego.
Jesteś kim Jesteś.
Oto największa radość!
Wyrażaj ją bezwstydnie, śmiało, krzykliwie, skandalicznie, tak, jak tylko chcesz… bądź wolny!
10. Pozwól swojej kreacji żyć i mówić do ciebie.
Twoja ekspresja jest przesiąknięta twoją świadomością.
A ponieważ jesteś żywą esencją istnienia (świadomością), to również twoja ekspresja przyjmuje atrybuty życia, rodzaj własnej świadomości i tożsamości.
A gdy pozwolisz jej żyć — zaczynie rozwijać się i ekspandować swoje energie we wszystkich kierunkach, tych zewnętrznych i wewnętrznych.
Ekspansja twojej kreacji może wyjść nawet poza twoje inicjalne intencje i związane z nimi oczekiwania.
Możesz wtedy odczuć rodzaj rozczarowania i nabrać wątpliwości, czy aby na pewno robisz wszystko dobrze.
Musisz wtedy naprawdę ufać sobie.
Musisz ufać, że twoja kreacja będzie Ci służyć, nawet jeśli będzie wyglądało, że obraca się przeciw twoim intencjom i pragnieniom.
Czy możesz zaufać sobie na 100%?
Jeśli to zrobisz, twoja własna kreacja, twój ekspresja zabierze Cię do miejsca dużo wspanialszego, niż mogłeś kiedykolwiek marzyć.
Będziesz czuł się błogosławioną istotą, której sprzyjają magiczne energie Wszechświata.
A więc pozwól swojej kreacji ewoluować, słuchaj jej i daj się zaskoczyć!
11. Tańcz z tym, co do ciebie przychodzi.
To takie ważne! Nie trzymaj się swoich odgórnych założeń, wytycznych, czy planów.
Pozwól aby twoje własne życiowe, kreatywne energie poprowadziły Cię poza nawet to, czego myślisz że chcesz.
Bądź otwarty i spontaniczny jak dziecko.
Tańcz ze wszystkim, co przychodzi do twoich drzwi: rzeczami, ludźmi, energiami, pomysłami — wszystkim.
Kiedy tworzysz możesz zmieniać zdanie 100 razy na sekundę, zależnie od tego, co akurat czujesz, że jest słuszne w danej chwili i dla danego doświadczenia.
Ekspresja Świadomości to swobodny taniec twojej świadomości ze wszystko, co Cię otacza — taniec, a więc coś radosnego i spontanicznego.
Zawsze w chwili teraz — nawet jeśli twoje poczucie rzeczywistości poszerzy się o inne wymiary, listwy czasu czy równoległe światy.
Tak, ekspresja ma ten jeden wspaniały dar — pośród wielu innych, oczywiście — że pomaga twoim ludzkim zmysłom wyostrzyć się, a nawet wyjść poza standardowe odczucia, do doznań ekstra-sensorycznych i transcendentalnych.
Zobaczysz w końcu jak wszystkie twoje kreacje komunikują się ze sobą i tańczą zgodnie z rytmem i promieniowaniem twojej świadomości — czy i TY zatańczysz z nimi?
12. Wszystko ma sens i jest bez sensu
Tak, to może i temat do głębokich filozoficznych rozważań, ale faktem jest, że nawet najpoważniejsze sprawy można obrócić w żart.
Jest to wspaniała sztuka sama w sobie i świetna zabawa, by patrzeć na poważne kwestie swojego życia z przymrużeniem oka.
Przede wszystkim to daje uczucie spokoju ducha i zdrowego dystansu do własnych spraw, ale też wszystkich dokoła.
Wszystko ostatecznie jest kabaretem… ostatecznie nawet śmierć jest niczym w porównaniu z wiekuistością Duszy — czemu by więc się z niej nie śmiać?
Ostatecznie wszystko jest bez znaczenia — to czy się wydarzy czy nie, albo jak i w ogóle dokoła — to nieistotne.
To i tak bez znaczenia.
I czy ten „sens” jest nam aż tak potrzebny, by mieć motywację do wstania z łóżka.
Cała powaga i filozoficzna głębia, którą umysł kocha wszystkiemu nadawać, w końcu prowadzi do spuszczenia się w otchłań zmysłowości.
Całe biblioteki zrozumień i mądrości w końcu obracają się w marny pył.
Koncepcje, wierzenia, cele i „ważne sprawy” w końcu okazują się być zwykłymi mirażami.
W końcu każdy odkrywa, że prawdziwy, ostateczny sens to po prostu doświadczanie życia w radości.
13. Pozwalaj na brak definicji.
Zatrzymaj się teraz i pozwól swojemu umysłowi wejść w inny tryb działania.
Weź głęboki oddech i pozwól na to, aby twoja świadomość skupiła się na zmysłowym odczuwaniu chwili obecnej.
Po prostu czuj to, co czujesz, co odbierają twoje zmysły w tym właśnie momencie.
To nie jest żadna medytacja tylko chwilowy odpoczynek od mentalnej aktywności umysłu.
Umysł nieustannie definiuje i analizuje wszystko, co Cię otacza, zamykając każde doznanie w pudełku z etykietką.
To bardzo przydatna funkcja, ale przecież nie musisz wszystkiego od razu nazywać i definiować.
Świadomość, percepcja, istnienie, odczuwanie to surowy akt zmysłowości, w którym zachodzi równowaga między uformowanym a bezkształtnym.
Odpuść swoje systemy wierzeń, stereotypy i oczekiwania — pozwól swojej świadomości być wolną i postrzegać wszystko bez definicji.
Postrzegaj siebie i świat poza fasady, iluzje, i powierzchowne maski — zobacz esencję wszystkiego.
Odkrywaj nowe zmysły – zobacz i poczuj „WIĘCEJ.”